Program gospodarczy Zielonych opiera się na koncepcji ekologicznej i społecznej gospodarki rynkowej, czyli wdrażaniu zrównoważonego rozwoju – integracji równoważnych celów społecznych, ekologicznych i gospodarczych. Zasada ta, która pojawiła się w przyjętym w 1991 roku w Rio de Janeiro dokumencie „Caring for the Earth”, wpisana jest do art. 5 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej oraz unijnego Traktatu Lizbońskiego.
Nawiązując do dorobku lewicowych i emancypacyjnych ruchów, które wprowadziły w XX wieku wysokiej jakości politykę społeczną, państwo dobrobytu, wysokie standardy społeczne, Zieloni, wywodzący się m.in. z ruchów ekologicznych, antynuklearnych, feministycznych, pacyfistycznych, wprowadzają do równowagi interesów gospodarczych i społecznych wymiar ekologiczny, tworząc w ten sposób ideę zrównoważonego rozwoju.
Najważniejszym elementem systemu gospodarczego jest człowiek: jej/jego wartości, wiedza, doświadczenie, wrażliwość, działania gospodarcze, decyzje konsumenckie czy wybory polityczne. To właśnie człowiek decyduje o jakości życia innych: sąsiadów i społeczności na drugim końcu świata, innych istot oraz o stanie środowiska naturalnego, tak lokalnego, jak i globalnego. Rozwój obecnego pokolenia musi odbywać się w ramach możliwości regeneracyjnych ekosystemów oraz z poszanowaniem praw przyszłych pokoleń do życia w warunkach nie gorszych, niż zastane przez nas.
Decyzje i wybory dokonywane przez ludzi mają instytucjonalne uwarunkowania, zależą nie tylko od nich samych, ale także od wdrażanych w zarządzaniu teoretycznych założeń, strategii firm, metod zarządzania, regulacji prawnych czy porozumień i umów zawieranych przez władze państwowe i ponadnarodowe organizacje, a także wartości promowanych przez instytucje. Rynek oraz inne instytucje i normy, które regulują procesy produkcji i konsumpcji są konstruowane społecznie i są osadzone w historii i w kulturze. Mogą one być ukształtowane tak, aby sprzyjać dobrobytowi ludzi, jak i wzmagać procesy niszczenia środowiska oraz pozbawiania podstaw do życia. Rynek można zatem zmieniać tak, aby tym samym realizować wartości pozaekonomiczne – równość, sprawiedliwość między- i wewnątrzpokoleniową, społeczną oraz sprawiedliwość między płciami. Okres tzw. „złotego wieku” kapitalizmu społecznie zakorzenionego, jaki rozwijał się w świecie zachodniej gospodarki rynkowej (1950-1974), charakteryzował się m.in. wzrostem wynagrodzeń robotników oraz zwiększeniem liczebności klasy średniej, a pracownicy i pracodawcy wspólnie zabiegali o utrzymanie pozycji rynkowej i trwałości firmy. Państwo było gwarantem kontraktu społecznego i praw obywatelskich, natomiast liberalna teoria i rynek stanowiły przeciwwagę dla władzy państwa.
Obecnie mają miejsce odwrotne procesy. Wdrażanie neoliberalnego modelu zarządzania globalizacją sprawiło, że zatarta została granica między rynkiem, państwem i społeczeństwem. W imię tzw. „wolnego rynku” powstało neoliberalne państwo ekonomiczne, które wdraża wyidealizowany model rynku i traktuje ten model jak „prawo natury”, które pozostawione sobie samemu przyczyni się do optymalnych warunków społeczno-ekonomicznych w myśl hasła – „na problemy z rynkiem... więcej rynku!”. Neoliberalny model stosuje prawo, politykę fiskalną i rozwiązania administracyjne do restrukturyzacji sektorów publicznych (edukacja, służba zdrowia, polityka społeczna i ekologiczna, ubezpieczenia emerytalne) oraz podmiotowości ludzi według modelu firmy, podporządkowującego wszystko konkurencyjności i krótkoterminowej opłacalności. Przykładem tego myślenia jest rządowa strategia Polska 2030, promująca model rozwoju polaryzacyjno-dyfuzyjnego, stojący w opozycji do rozwoju zrównoważonego. Powszechne urynkowienie obejmuje nawet dobra publiczne. Jednocześnie zwiększa się ponad miarę presja na środowisko i jego zasoby, zanika biologiczna różnorodność będąca podstawą życia na Ziemi. Mnożą się konflikty społeczne i powstają nowe kategorie „pracujących biednych” i „ludzkich odpadów” – kobiet, mężczyzn i dzieci wyrzuconych poza rynek i poza system społecznych zabezpieczeń. Reakcją na te problemy jest wzrost kar i nadzoru nad obywatelami i obywatelkami. Likwidacji ulega kulturowa i ekonomiczna różnorodność. Przy pomocy perswazji i dyscypliny kobiety przekierowywane są z rynku pracy do pełnienia ról reprodukcyjnych w rodzinie.
Zielona gospodarka to inna przestrzeń – obszar uczciwej konkurencji i solidarnej współpracy. Zieloni są przeciwni zmuszaniu ludzi do uczestnictwa w „wyścigu szczurów”. Wspieramy działania na rzecz rozwoju instytucji ekonomii solidarnej: spółdzielni i przedsiębiorstw socjalnych oraz ubezpieczeń wzajemnych. Sprzeciwiamy się promowaniu przez neoliberałów ekonomii solidarnej jako sposobu na zastępowanie efektywnego państwa, w dobie neoliberalnej globalizacji dyskredytującej jego podstawowe role. Postrzegamy ją jako sposób na wzmocnienie aktywnego społeczeństwa obywatelskiego, które w większym stopniu będzie w stanie realizować indywidualne i zbiorowe potrzeby, wykorzystując do tego zarówno efektywne państwo, jak i odpowiedzialny biznes.
W ostatnich latach stanęliśmy w obliczu nakładających się na siebie kryzysów – ekologicznego, związanego m.in. ze zmianami klimatycznymi będącymi skutkiem nierozważnej działalności człowieka czy też utratą różnorodności biologicznej, społecznego, będącego efektem neoliberalnego zwrotu w polityce gospodarczej, oraz finansowego i gospodarczego. Oddzielenie się sektora finansowego od „realnej gospodarki” i coraz mniej kontrolowane przepływy finansowe doprowadziły do tego, że rządy i społeczeństwa utraciły kontrolę nad instytucjami finansowymi, „zbyt dużymi, by upaść”. Europejska Partia Zielonych (EPZ), której członkiem są Zieloni 2004, wraz ze środowiskami alterglobalistycznymi od lat krytykowała ten stan rzeczy, którego skutkiem było m.in. publiczne wsparcie finansowe dla zagrożonych upadkiem banków. Koszty kryzysu, do którego doprowadził niekontrolowany rozrost sektora finansowego napędzającego bańkę spekulacyjną i inwestującego w niepewne instrumenty finansowe, są dziś przerzucane – w postaci cięć budżetowych – na społeczeństwa. Odpowiedzią Zielonych była przyjęta w 2008 roku przez EPZ uchwała Weźmy kapitalizm na zieloną smycz, proponująca pakiet rozwiązań ograniczających spekulacje na rynkach finansowych (m.in. zakaz krótkoterminowej sprzedaży akcji, powołanie niezależnej, europejskiej agencji ratingowej oraz opodatkowanie obrotów kapitałem podatkiem Tobina). Grupa Zielonych w Parlamencie Europejskim kontynuuje działania na rzecz wdrożenia tych rozwiązań, których rozwinięciem były kolejne dokumenty przyjęte przez EPZ – Zielona wizja ekonomiczna dla Europy oraz Makroekonomiczne i finansowe ramy Zielonego Nowego Ładu.
Zielony Nowy Ład, będący nowym kontraktem społecznym, to odpowiedź Zielonych na wyzwania związane z różnymi, nakładającymi się na siebie globalnymi kryzysami: energetycznym, żywnościowym, będącym skutkiem zmian klimatycznych, społecznym, finansowym i gospodarczym. Będziemy inicjować i wspierać pomysły i dyskusje na temat Zielonego Nowego Ładu, odpowiadającego na pytania:
- jak powinien być zorganizowany rynek,
- jaka powinna mu towarzyszyć polityka społeczna i polityka ekologiczna,
- jaką rolę powinno pełnić państwo, aby zaspokajać potrzeby, zagwarantować poszanowanie praw człowieka, w tym praw kobiet i prawa ekologiczne, oraz zapewnić ludziom autentyczne wybory, oszczędnie korzystać z zasobów środowiska, a jednocześnie ułatwiać rozwój przedsiębiorczości w jej różnych formach: prywatnej, społecznej i publicznej.
Ważnym elementem nowego kontraktu społecznego jest przeprowadzenie kompleksowej reformy uspołecznienia państwa, której celem jest ustanowienie efektywnych, stabilnych i przejrzystych relacji między społeczeństwem obywatelskim a państwem. Debaty na temat strategii rozwoju i metod rządzenia nie mogą pozostać w gestii ekspertów, powinny być przedmiotem społecznej refleksji, od wspólnot lokalnych po państwo czy eko-regiony oraz organizacje międzynarodowe.
Zieloni 2004 podejmują działania na rzecz wyrównania szans rozwojowych jako sposobu realizacji ekonomicznej sprawiedliwości – tylko społeczeństwo równych szans może rozwijać się w sposób trwały, harmonijny i niezagrażający środowisku naturalnemu. Uważamy, że konieczne jest aktywne działanie społeczeństwa wspieranego przez państwo na rzecz:
- ograniczania rozwarstwienia społecznego, rosnącego od początku transformacji (co wynika z analizy danych PIT i CIT o płatnikach podatków czy wysokości współczynnika Giniego, który podniósł się z poziomu 0,23 w 1990 roku do poziomu 0,36 obecnie);
- wyrównywania szans rozwojowych grup wykluczanych ekonomicznie, m.in. kobiet, ludzi młodych, ludzi starszych, osób niepełnosprawnych;
- zwiększonego wsparcia finansowego dla organizacji społecznych (uproszczenie procedury i zwiększenie wielkości odliczenia do 3% podatku dochodowego przeznaczanego maksymalnie na 3 organizacje – obecnie jest to 1%).
Sprawiedliwość ekonomiczna ma dla nas wymiar wewnątrzpokoleniowy (uwzględnianie interesów wszystkich ludzi, ze szczególnym uwzględnieniem równości między płciami), międzypokoleniowy (uwzględnianie interesów przyszłych pokoleń) i międzygatunkowy (uwzględnianie interesów wszystkich istot).
Realizacja zasady zrównoważonego (trwałego) rozwoju wymaga zapewnienia podstawowego poziomu cywilizacyjnego wszystkim obywatelom i obywatelkom. Trudno sobie wyobrazić ochronę zasobów przyrodniczych w sytuacji wykluczenia społecznego i ekonomicznego sporej części społeczeństwa. Właśnie dlatego nasze wsparcie ma idea płacy minimalnej. Zapewnia ona godny poziom życia i wyrównuje szanse, przyczynia się do kreowania lokalnego, wewnętrznego popytu i – tym samym – do zrównoważonego rozwoju. Postulujemy ograniczenie poziomu rozwarstwienia społecznego, wynikającego z patologii w sferze publicznej, społecznej i ekonomicznej, będącej skutkiem niedostatecznej kontroli społecznej i braku narzędzi do jej realizacji.
Zieloni 2004 uważają, że wzrost gospodarczy ma sens tylko wtedy, gdy zwiększa spójność społeczną i kapitał społeczny oraz podnosi jakość środowiska naturalnego. Zwiększanie spójności społecznej wymaga m.in. zmniejszania rozwarstwienia społecznego; wyrównywania szans; przeciwdziałania marginalizacji i dyskryminacji oraz zapewnienia godziwego poziomu płac, dającego każdej i każdemu godny poziom życia. W Polsce od kilkunastu lat gospodarka rozwija się w tempie średnio kilku procent PKB rocznie – jednak ten wzrost nie jest sprawiedliwie dzielony, proporcjonalnie do efektów pracy ludzi. Podniesienie jakości środowiska naturalnego wymaga m.in. ograniczania szkodliwego wpływu produkcji i konsumpcji na stan środowiska oraz aktywnej ochrony zasobów przyrodniczych.
Obecnie rozwój społeczno-gospodarczy oceniany jest w oparciu o wzrost produktu krajowego brutto (PKB) – miernik, który nie uwzględnia wielu negatywnych efektów wzrostu gospodarczego (np. wydatki zbrojeniowe czy niszczenie środowiska pogarszają jakość życia, choć powiększają poziom PKB). W celu lepszej oceny osiągania zrównoważonego (trwałego) rozwoju w Polsce, Zieloni promują wykorzystywanie także innych mierników rozwoju takich, jak: Human Development Index, Welfare Index, Gender Development Index, Gender Empowerment Index czy Environmental Sustainability Index.
Podejmujemy działania na rzecz właściwej wyceny wartości przyrody: naturalnych rzek, lasów i innych ekosystemów. Absurdem jest obecna sytuacja, w której np. wartość parku narodowego sprowadza się do ilości kubików drewna „rosnących” na jego terenie – to powoduje, że jedna duża inwestycja handlowo-biurowa w centrum Warszawy jest warta więcej niż dwa największe parki narodowe w Polsce – Biebrzański i Kampinoski.
Wprowadzanie eko-społecznej gospodarki rynkowej, jak dowodzą przykłady Niemiec czy Skandynawii, przynosi rozwój małych i średnich przedsiębiorstw oraz nowe, zielone miejsca pracy i rozwój nowoczesnych, zrównoważonych (trwałych) sektorów zielonej gospodarki m.in.:
- energetyki opartej na oszczędzaniu energii, poprawie efektywności energetycznej i rozwoju odnawialnych źródeł energii;
- nowoczesnego transportu zbiorowego przyjaznego człowiekowi i środowisku;
- budownictwa energooszczędnego i materiałooszczędnego (np. termorenowacja, domy pasywne wykorzystujące energię słoneczną, domy bezemisyjne zużywające tylko energię odnawialną), w tym budownictwa spółdzielczego, społecznego i komunalnego;
- usług publicznych, takich jak inwestycje w zdrowie, edukację czy politykę społeczną, przyczyniających się do poprawy jakości życia oraz zmniejszenia dysproporcji społecznych;
- ochrony przyrody i różnorodności biologicznej, których zasoby, jeśli są właściwie wykorzystywane, mogą stanowić ważny element zrównoważonego rozwoju obszarów niezurbanizowanych;
- rolnictwa rozwijającego produkcję, przetwórstwo i dystrybucję żywności ekologicznej i tradycyjnej (z rolnictwa organicznego) oraz innych produktów nieżywnościowych, wytwarzanych w sposób przyjazny dla człowieka i środowiska (np. biopaliwa), a także rolnictwa wspierającego rozwój rolniczej bioróżnorodności (m.in. ochrona rodzimych odmian uprawnych oraz dzikich gatunków roślin i zwierząt);
- przemysłu odmaterializowywania gospodarki (np. oszczędzanie nieodnawialnych surowców i energii osiągane dzięki projektowaniu, zarządzaniu jakością, zastosowaniu nowoczesnych proekologicznych technologii i materiałów);
- badań, innowacji i rozwoju technologii zwiększającego efektywność i konkurencyjność gospodarki, ograniczającego szkodliwy wpływ gospodarki na zdrowie i środowisko.
Zielone miejsca pracy to trwałe miejsca pracy – Zieloni podejmują działania na rzecz wprowadzenia wskaźników tworzenia miejsc pracy netto, a więc wskazywania, ile miejsc pracy powstaje i ile jest likwidowanych w gospodarce w wyniku realizacji inwestycji oraz oceny inwestycji także z tego punktu widzenia. Sprzeciwiamy się zjawisku przenoszenia przedsiębiorstw i miejsc pracy będącej skutkiem stosowania obniżonych standardów społecznych lub ekologicznych w kraju przyjmującym inwestora – jest to krótkowzroczna strategia inwestycyjna zagrażająca osiąganiu zrównoważonego (trwałego) rozwoju. Zielone miejsca pracy to miejsca bezpieczne dla pracownic/pracowników, dające poczucie sensu wykonywanej pracy oraz płacę adekwatną do wykonanej pracy.
Ważne jest także – w obliczu danych o wysokim wskaźniku bezrobocia wśród osób młodych – tworzenie miejsc pracy dla młodzieży szkolnej i akademickiej. W tym zakresie istotną rolę będzie odgrywać modernizacja szkół zawodowych kształcących wykwalifikowanych pracowników, w tym poszerzenie oferty o tzw. zawody ekologiczne.
Ważnym obszarem tworzenia zielonych miejsc pracy mogą być inwestycje publiczne, modernizujące gospodarkę, organizowane przez samorządy terytorialne, administrację rządową, a także instytucje użyteczności publicznej w obszarach zielonej gospodarki, takich jak opieka społeczna, zalesianie, renaturalizacja obszarów przyrodniczych, przyjazne przyrodzie metody ochrony przeciwpowodziowej (np. tworzenie polderów, małych zbiorników retencyjnych) czy remonty dróg i infrastruktury kolejowej, jak na przykład pilna konieczność modernizacji połączeń Pomorza Zachodniego i Dolnego Śląska ze stolicą.
Zieloni wspierają odpowiedzialny społecznie i ekologicznie biznes – nie zgadzamy się, że business of business is business – nowoczesny biznes szanuje prawa człowieka i chroni środowisko dla obecnych i przyszłych pokoleń. Wskazujemy na konieczność skutecznego wdrażania przez państwo zasady zanieczyszczający płaci – truciciele muszą zaprzestać szkodliwej działalności, a w sytuacji niewstrzymania szkodliwej działalności ponosić pełne koszty zanieczyszczania środowiska (z uwzględnieniem kosztów zewnętrznych). Tylko pod tym warunkiem odpowiedzialny biznes będzie mógł skutecznie konkurować z przedsiębiorstwami niszczącymi środowisko. Zasadę zanieczyszczający płaci traktujemy szerzej, jako zasadę szkodzący płaci, która obejmuje także inne szkodliwe działania przedsiębiorstw – szczególnie łamanie praw człowieka. Zieloni wskazują na odpowiedzialność za odpady w każdym momencie ich powstawania, a także na konieczność ograniczenia ich powstawania. Zapewni to wymierne oszczędności podmiotom gospodarczym oraz będzie sprzyjać poprawie stanu środowiska.
Podatki to jedno z ważnych narzędzi realizacji polityki państwa korygujących rynek w zakresie wyrównywania szans, realizacji zasady zrównoważonego rozwoju, wspierania społeczeństwa obywatelskiego, rozwoju odpowiedzialnego biznesu. Zieloni uważają, że do najważniejszych zadań państwa w tym obszarze należy:
- zwiększenie efektywności wykorzystania podatków (poprzez reformę systemu pomocy publicznej dla przedsiębiorstw, zwiększenie efektywności funkcjonowania administracji publicznej oraz przejrzystości wydatków publicznych), co przyczyni się do zwiększenia zaufania do państwa;
- stabilizacja systemu podatkowego – w ciągu ostatnich 15 lat system podatkowy w Polsce był zmieniany kilkadziesiąt razy;
- uproszczenie zawiłego systemu podatkowego (np. wypełnianie deklaracji i rozliczanie podatków co pół roku przez Internet dla małych i średnich przedsiębiorstw).
W obszarze podatków Zieloni opowiadają się:
- za progresywną skalą podatkową PIT i VAT – chcemy przywrócenia najwyższej, 40-procentowej stawki PIT. Podatki dochodowe od osób fizycznych powinny być stopniowo obniżane poprzez podwyższanie kwoty wolnej od podatku co najmniej do wysokości płacy minimalnej. Progresywna skala podatkowa stanowi jeden z instrumentów aktywności państwa w zakresie realizacji polityki społecznej i ekologicznej;
- przeciwko podatkowi liniowemu, który:
a) zwiększa rozwarstwienie społeczne (mierzone poziomem zróżnicowania dochodów, czyli wielkością współczynnika Giniego) – jego wprowadzenie doprowadziłoby do zwiększenia obciążenia najmniej zarabiających, a relatywne jeszcze silniejszego zmniejszenia podatków dla osób najlepiej zarabiających;
b) zwiększa obszary biedy i ubóstwa z jednej oraz nieuzasadnionego bogactwa z drugiej strony, co zagraża realizacji zasady zrównoważonego rozwoju;
c) uniemożliwia prowadzenie aktywnej polityki fiskalnej państwa poprzez zróżnicowanie podatków (zwiększanie opodatkowania działań szkodliwych dla człowieka i środowiska, a ograniczanie obciążeń fiskalnych tych działań, które przyczyniają się do zwiększenia zatrudnienia oraz ograniczają szkodliwy wpływ gospodarki na środowisko);
d) uniemożliwiłby wydobycie budżetu państwa z ogromnego zadłużenia.
- za realizacją ekologicznej reformy podatkowej – ograniczaniem opodatkowania pracy i zwiększaniem opodatkowania zużycia nieodnawialnych zasobów naturalnych i energii, co w efekcie ma prowadzić do ograniczenia zużycia zasobów podczas produkcji i konsumpcji dóbr i usług (tzw. odmaterializowanie rozwoju) oraz powstania nowych miejsc pracy, a w efekcie ograniczenia kosztów zatrudniania pracowników;
- za wprowadzeniem podatków „ekologicznych” na substancje wytwarzające wysokie negatywne efekty środowiskowe (tzw. koszty zewnętrzne), m.in. pestycydy, nośniki energii nieodnawialnej (np. ropa, węgiel, gaz, uran) – będzie to finansowa zachęta do ograniczania zużycia tych substancji oraz wprowadzania na rynek substancji bardziej przyjaznych środowisku zdrowiu;
- za wprowadzeniem 0% stawki VAT na produkty i usługi spełniające najwyższe standardy ekologiczne w całej Unii Europejskiej, m.in. certyfikowaną żywność ekologiczną, urządzenia AGD klasy AAA, mieszkania energooszczędne posiadające najwyższą klasę energetyczną zgodną z dyrektywą 2002/91/WE, nośniki energii odnawialnej;
- za wprowadzeniem 0% stawki VAT na usługi pracochłonne i pożądane z punktu widzenia dobra publicznego (np. opieka nad dziećmi, osobami chorymi i starszymi) w całej Unii Europejskiej;
- za wprowadzeniem 0% stawki VAT na usługi związane z internetyzacją i dostępem do Internetu w całej Unii Europejskiej. Ponieważ kwestie VAT są w dużej mierze rozstrzygane na szczeblu Unii Europejskiej, będziemy w tych sprawach współdziałać z europejskimi Zielonymi i Grupą Zielonych w Parlamencie Europejskim, m.in. poprzez wpływanie na stanowisko Polski na forum UE.
- za wprowadzeniem podatku Tobina na spekulacyjne transakcje na rynkach kapitałowych oraz podatku Robin Hooda w wysokości 0.05% na wszelkie transakcje finansowe;
- za wprowadzeniem regulacji zwiększających kontrolę nad transferowaniem pieniędzy do tzw. rajów podatkowych oraz zamknięciem rajów podatkowych w krajach Unii Europejskich (Cypr) i Rady Europy (Luksemburg, Lichtenstein, San Marino, Szwajcaria), a także zwiększeniem kompetencji krajowego nadzoru finansowego i wywiadu skarbowego.
Zieloni podejmują działania na rzecz zazieleniania subwencji – chcąc państwa efektywnego, opowiadamy się za reformą systemu subwencjonowania: likwidacją w gospodarce szkodliwych społecznie, ekologicznie i gospodarczo subwencji oraz zastępowaniu tego typu transferów finansowych przez wsparcie państwa dla działalności gospodarczej, która wspiera publiczne dobro. Jeśli wsparcie ma przynieść w sposób efektywny określony skutek, subwencja musi być przekazana na ściśle określone zadanie, którego realizacja musi nastąpić w ściśle określonym czasie. Musi ono zostać uzasadnione analizą wykazującą efektywność ekonomiczną przedsięwzięcia i jego skuteczność w realizacji celów społecznych i ekologicznych. Kluczowe jest, aby przyznawanie subwencji z budżetu państwa miało w pełni przejrzysty charakter – musi odbywać się w warunkach pełnego dostępu społeczeństwa do informacji i zapewnienia kontroli społecznej.
Zdaniem Zielonych różnorodność stanowi podstawę zielonej gospodarki – jesteśmy przeciwni monopolom – uważamy, że podstawę gospodarki stanowią małe i średnie przedsiębiorstwa: podejmujemy działania na rzecz pobudzania inicjatywy gospodarczej poprzez tworzenie warunków przychylnych dla osób, które chcą założyć własne przedsiębiorstwo: uliniowienie składek na ZUS, jako procent zysków przy składce minimalnej na poziomie 300 złotych miesięcznie, uproszczenie formalności podatkowych i rejestracyjnych („firma w 24 godziny”) oraz uruchomienie na dużą skalę systemu długoterminowych mikropożyczek i pożyczek dla przedsiębiorców. Wsparcie małego i średniego biznesu, poprzez maksymalne ułatwienie zakładania i rozwijania takich przedsiębiorstw, umożliwi ekonomiczne zaktywizowanie społeczeństwa.
Zieloni traktują równoważnie każdą formę własności: prywatną (indywidualną, spółdzielczą), publiczną (państwową i komunalną) – każda ma swoje znaczenie i miejsce w gospodarce, każda powinna być oceniana z punktu widzenia realizacji celów zrównoważonego (trwałego) rozwoju – społecznych, ekologicznych i gospodarczych.
Stanowczo opowiadamy się za publiczną własnością:
- lasów, wód śródlądowych i innych zasobów przyrodniczych, gdzie kluczowe jest uwzględnianie ich pozagospodarczej roli: przyrodniczej i rekreacyjnej;
- usług publicznych, w przypadku których kluczowe znaczenie ma zapewnienie wszystkim równych szans rozwojowych poprzez dostępność m.in. transportu publicznego, opieki zdrowotnej, wody pitnej, edukacji.
Państwo jest dla społeczeństwa – Zieloni 2004 uważają, że administracja publiczna na każdym poziomie podlega swoim akcjonariuszom, czyli społeczeństwu; stąd też konieczne jest wprowadzenie reform w systemach zarządzania administracji publicznej; do tego konieczne jest wprowadzenie pozytywnych mechanizmów wynagradzania za wykonaną pracę, radykalnego zwiększenia przejrzystości w administracji publicznej, m.in. poprzez zwiększenie dostępu do informacji, wdrożenie zasady subsydiarności; zwiększenie udziału społeczności lokalnych w procesie podejmowania decyzji poprzez promowanie systemu referendalnego i budżetów partycypacyjnych. Ubocznym efektem tych zmian jest radykalne zmniejszenie zjawisk korupcyjnych w gospodarce.
Chcemy efektywnego państwa – oszczędnie i przejrzyście gospodarującego groszem publicznym. Uważamy, że obecne elity rządzące pomijają znaczenie zaangażowania społecznego dla zwiększania efektywności i skuteczności działań państwa. W tym zakresie konieczne jest wdrożenie zasady pomocniczości i zasady partnerstwa. Kluczowy dla zwiększenia efektywności działań państwa jest rozwój społeczeństwa informacyjnego, zwiększanie poziomu internetyzacji administracji publicznej i usług publicznych (np. e-learning, e-health, e-government). Jesteśmy przeciwni „taniemu” państwu, w którym bezwzględnie dominuje racjonalność ekonomiczna, kosztem jakości życia, wyrównywania szans, czy niszczenia środowiska, cele ekologiczne, społeczne i ekonomiczne podporządkowywane są krótkoterminowej opłacalności, a jedyną miarą wartości człowieka jest posłuszeństwo wobec państwa czy zdolność do wytwarzania kapitału. Sprzeciwiamy się też „rozrzutnemu” państwu przerośniętej, antyobywatelskiej i dziedzicznie klanowej administracji. Wydatki na politykę społeczną uznajemy za inwestycję w zrównoważony rozwój egalitarnego społeczeństwa, dlatego jesteśmy przeciwni traktowaniu cięć wydatków socjalnych jako głównej metody zmniejszania deficytu budżetowego. Deficyt nie powinien nas skłaniać do zmiany priorytetów polityki społecznej.
Świadoma konsumentka/świadomy konsument znajduje się w centrum zainteresowania zielonej gospodarki. To jej/jego decyzje konsumenckie mają kluczowe znaczenie dla obrony praw człowieka i ochrony środowiska. Zieloni działają na rzecz zwiększenia świadomości konsumenckiej poprzez zwiększenie znaczenia i podniesienie jakości edukacji konsumenckiej, współpracę z odpowiedzialnym biznesem oraz podejmowanie inicjatyw legislacyjnych, których celem jest zapewnienie konsumentom obiektywnej informacji o produktach (np. zawierających organizmy modyfikowane genetycznie) i usługach oraz zapewnienie wyboru. W tym celu należy wprowadzić, począwszy od szkolnictwa podstawowego, elementy edukacji konsumenckiej.
Nie sprzeciwiamy się samoregulacjom rynku reklamowego w Polsce, ale postulujemy rozwój dobrych ram i zapisów prawa oraz kodeksów konsumenckich, które będą chroniły konsumentki i konsumentów, przyczyniały się do ochrony uczciwej konkurencji i rozwoju postaw prosumenckich oraz idei etycznej reklamy, jak też przeciwdziałały nieuczciwym praktykom rynkowym. Popieramy działania Komisji Etyki Reklamy, zwłaszcza te zmierzające do wykluczenia nieetycznego i nieuczciwego przekazu reklamowego, na rzecz określenia, co jest niedozwolone lub niedopuszczalne w reklamie. Idea reklamy społecznej i kreatywnej powinna być rozwijana i służyć edukacji w różnych obszarach życia społecznego i gospodarczego.
Konieczne jest wprowadzenie w Polsce transparentnego i uregulowanego systemu konsultacji z przedstawicielami i przedstawicielkami interesariuszy sektora prywatnego i społecznego. Obecna ustawa o działalności lobbingowej w procesie stanowienia prawa, która miała rozwiązać ten problem, nie poprawiła nieprzejrzystego procesu lobbingowego (czego najlepszym przykładem jest tryb pracy nad ustawą hazardową, o nasiennictwie). Postulujemy reformę tej legislacji tak, aby zarówno administracja, jak i obywatele i obywatelki, wiedzieli, kto i w jaki sposób wpływa na kształt polskiego prawa.
Inwestycje stanowią ważny element zielonej gospodarki. Dla Zielonych inwestycje dzielą się na etyczne i nieetyczne. Nie oceniamy ich pod kątem kraju pochodzenia inwestora. Sprzeciwiamy się inwestycjom pochodzącym z rajów podatkowych, w sytuacji, gdy nie jest możliwe ustalenie, czy zyski inwestora pochodzą z np. handlu ludźmi, bronią czy narkotykami. Domagamy się wprowadzenia na giełdzie informacji na temat etycznych aspektów inwestycji spółek giełdowych (takich jak kwestie łamania praw człowieka i niszczenia środowiska), aby umożliwić inwestorom podejmowanie świadomych decyzji o zakupie akcji.
Zielona gospodarka to gospodarka oparta na wiedzy. W tym kontekście kluczowego znaczenia nabiera edukacja i rozwój nauki. Zieloni promują zdecydowane zwiększenie nakładów na edukację i naukę, czemu towarzyszyć musi ich reforma. Zwiększone inwestycje w rozwój edukacji i nauki stanowią podstawę wdrażania zrównoważonego (trwałego) rozwoju poprzez zwiększanie efektywności gospodarki, ograniczanie szkodliwego wpływu na środowisko, rozwój nowoczesnych technologii dających nowe miejsca pracy. Promujemy wdrożenie mechanizmów ekonomicznych zachęcających przemysł do zwiększania poziomu inwestycji własnych w badania naukowe i rozwój nauki, jak chociażby poprzez zwolnienie z podatków inwestycji badawczo-rozwojowych.
Opowiadamy się za twórczą wolnością i wolnością tworzenia – jedynym ograniczeniem działalności człowieka, w tym tej gospodarczej, powinna być wolność i prawa innych ludzi oraz zgodność tych działań z zasadą zrównoważonego (trwałego) rozwoju, wolne i otwarte oprogramowanie. Ideę open Skurce, kojarzoną z oprogramowaniem komputerowym, należy rozszerzyć na inne dziedziny, takie jak prawo autorskie (koncepcja creative commons – „pewne prawa zastrzeżone”), medycyna, media czy administracja publiczna. Patenty i prawa autorskie powinny zostać tak zdefiniowane, aby promować, a nie hamować, rozwój technologii, nowoczesną gospodarkę, minimalizując jednocześnie zagrożenia związane z monopolizacją wiedzy.
Kluczowym zadaniem zielonej gospodarki jest rozbudowa kapitału społecznego, mierzonego jako pochodna wielu zmiennych – m.in. poziomu zaangażowania w działalność w organizacjach społecznych, poziomu zaufania do innych ludzi, poziomu zaangażowania demokratycznego (np. głosowanie w wyborach) i politycznego. Kapitał społeczny dla rozwoju potrzebuje także stabilności instytucjonalnej i pewności stanowienia prawa.
Zieloni wskazują na ogromne znaczenie równego statusu kobiet i mężczyzn w sferze ekonomicznej, w tym na konieczność likwidacji barier ograniczających dostęp kobiet do pracy i wyrównywanie dochodów kobiet i mężczyzn za pracę o tej samej wartości. Konieczna jest analiza i likwidacja barier w zwiększaniu udziału kobiet w zarządzaniu firmami, adekwatnie do poziomu ich wykształcenia. Działamy na rzecz upowszechniania dobrych praktyk w firmach (np. planowanie urlopów rodzicielskich) czy społecznościach lokalnych (np. wiejskie czy osiedlowe przedszkola). Państwo powinno dzielić część kosztów utrzymania dzieci, tzw. reprodukcji społecznej (np. powszechny dostęp do bezpłatnej edukacji i opieki zdrowotnej, urlopy rodzicielskie, fundusz alimentacyjny) między rodziny i przedsiębiorstwa, poprzez właściwą alokację pochodzących z podatków środków publicznych na cele społeczne.
W statystykach gospodarczych należy także uwzględnić wkład bezpłatnej pracy w gospodarstwach domowych oraz w sferze opieki – brak takiego ujęcia prowadzi do nietraktowania tej pracy jako równoważnej dla pracy odpłatnej, a brak właściwej wyceny pracy domowej skutkuje nadmiernym jej wykorzystywaniem.
Wszystkie rządowe plany, strategie i programy muszą być poddawane strategicznej ocenie oddziaływania na środowisko oraz strategicznej ocenie oddziaływania z perspektywy równości płci. Takie strategiczne oceny oddziaływania powinny być także wykonywane ex post dla oceny rzeczywistego wpływu tych działań na środowisko i politykę równych szans kobiet i mężczyzn.
Płeć, narodowość, orientacja seksualna, pochodzenie etniczne czy religia nie mogą być powodem jakiejkolwiek dyskryminacji ekonomicznej. Opowiadamy się za równym ekonomicznym traktowaniem rodzin oraz rejestrowanych związków partnerskich zarówno heteroseksualnych i homoseksualnych poprzez wprowadzenie przepisów dających partnerom m.in. prawo do dziedziczenia, możliwość pozywania o alimenty.
Zieloni to partia alterglobalistyczna – chcemy globalizacji praw człowieka, pokoju i zrównoważonego rozwoju. Sprzeciwiamy się natomiast obecnie dominującej formie globalizacji, w której rosnącą rolę odgrywają ponadnarodowe korporacje oraz autorytarne państwa łamiące prawa człowieka, niszczące środowisko naturalne i lokalną gospodarkę. Obecny model globalizacji prowadzi do pogłębiania globalnego rozwarstwienia społecznego – bogatsi stają się jeszcze bogatsi, biedniejsi – coraz biedniejsi. Neoliberalna globalizacja korporacyjna dyskredytująca rolę państwa w realizacji celów dotyczących np. jakości życia czy ochrony środowiska oraz sprowadzająca państwo do roli „nocnego stróża”, przyczynia się także do rosnącego kryzysu demokracji i instytucji demokratycznych.
Wspólnie z Grupą Zielonych w Parlamencie Europejskim i Europejską Partią Zielonych podejmujemy działania na rzecz globalnego zrównoważonego (trwałego) rozwoju: poszanowania praw człowieka, poprawy jakości życia oraz stanu środowiska (także w krajach ekonomicznie biedniejszych), sprawiedliwego handlu światowego jako alternatywy dla koncepcji tzw. wolnego handlu promowanego przez Światową Organizację Handlu, zwiększania znaczenia polityki rozwojowej w polityce zagranicznej, będącej alternatywą dla stosowania jednostronnych działań i rozwijania militaryzmu w relacjach międzynarodowych. Polityka rozwojowa stanowi ważny element polityki zagranicznej większości krajów Unii Europejskiej. Polska musi do nich dołączyć: oznacza to radykalne zwiększenie wielkości środków z budżetu państwa na Oficjalną Pomoc Rozwojową (ODA). W 2010 roku było to zaledwie 0,09 % PKB, wobec zobowiązania na poziomie 0,7% PKB w 2015 roku przez wszystkie kraje Unii Europejskiej. Należy zapewnić, by całość tych środków została przeznaczona na wspieranie zrównoważonego (trwałego) rozwoju w krajach rozwijających się, nie zaś na promocję interesów gospodarczych polskich przedsiębiorstw lub misji religijnych na rynkach tych krajów. Zieloni postrzegają te zmiany jako ważny element strategii wzmacniania pokojowej i solidarnej pozycji Polski na arenie międzynarodowej.
Dodatek 1:
Wprowadzenie: wyliczenia według zasad obowiązujących w roku 2010 – nominalnie obowiązuje dwustopniowa skala podatkowa:
- do 85 528 zł podatek wynosi 18% minus 556,02 zł,
- powyżej 85 528 podatek wynosi 14 839,02 zł + 32% nadwyżki ponad 85 528 zł
Rzeczywista wysokość płaconych podatków w ujęciu procentowym od całego dochodu:
Legenda:
Niedomiar/nadwyżka - Cały dochód roczny - Podatek łącznie - % od dochodu
Minus 25 528 - 50 000 - 8 444 - 16,9%
Zero nadwyżki - 85 528 - 14 839,02 - 17,3%
Plus 100 tys. - 185 528 - 46 839,02 - 25,2%
Plus 500 tys. - 585 528 - 174 839,02 - 29,8%
Plus 1 mln - 1 085 528 - 334 839,02 - 30,8%
Plus 2 mln - 2 085 528 - 654 839,02 - 31,4%
Plus 4 mln - 4 085 528 - 1 294 839,02 - 31,7%
Plus 8 mln - 8 085 528 - 2 574 839,02 - 32,1%
Plus 50 mln - 50 085 528 - 16 014 839,02 - 32,2%
Plus 100 mln - 100 085 528 - 32 014 839,02 - 31,9%
Wniosek: powyżej 2 mln rocznego dochodu wysokość podatku rośnie procentowo w stopniu nieistotnym, by potem nawet zacząć maleć. Na tej podstawie niektóre kraje podjęły decyzję o wprowadzeniu trzystopniowej skali podatkowej – najwyższy próg wynosi 40% lub nawet 50%. Nie oznacza to jednak, jak sądzą niezorientowani, że osoby z tak wysokimi dochodami rzeczywiście płacą aż 40% lub 50% od nich.