Koło warszawskie Zielonych 2004 zachęca do bojkotu ceremonii otwarcia igrzysk olimpijskich 8 sierpnia i tłumnego przyjścia pod ambasadę chińską na Bonifraterskiej, gdzie o 18.00 planowane jest alternatywne otwarcie igrzysk olimpijskich.
- Każda i każdy z nas może pokazać, że nie jest nam obojętne łamanie elementarnych praw człowieka – mówi Bartłomiej Kozek, przewodniczący koła i członek Zarządu Krajowego Zielonych. - W ten wyjątkowy dzień – dzień, który w starożytnej Grecji zwiastował pokój i zawieszenie wszelkich waśni - nie wolno zapomnieć o cierpieniach chińskich więźniów politycznych, terrorze kulturowym w Tybecie i Sinciangu, dewastacji przyrody i wyzysku ekonomicznym, które panują w Państwie Środka. Chiny to kraj, w którym nadal wykonywana jest kara śmierci, a cenzura internetu uniemożliwia mieszkankom i mieszkańcom dostęp do niezależnych źródeł informacji.
- Uważamy, że przez ten jeden dzień możemy wskrzesić ideę olimpijską tu, w Warszawie – dodaje Irena Kołodziej, przewodnicząca warszawskich Zielonych - oddając cześć wszystkim tym, którzy zginęli z powodu pragnienia wolności. Zapalmy znicze, przynieśmy kwiaty, ubierzmy się na pomarańczowo. Możemy jednak wcielać idee olimpijskie także poprzez własne działanie. Biegajmy, skaczmy, jeźdźmy na rowerze i pływajmy! W ten sposób duch sportowej rywalizacji pojawi się także u nas.
Zieloni zapraszają na imprezę pod ambasadą chińską. Przewidziany jest m.in. spektakl Komuny Otwock, a później, ok. 20.30 - przygotowany przez Zielonych happening pt. „Fortune Cookies for China” (Ciasteczka z wróżbą dla Chin). Pamiętajmy o wszystkich tych, którzy oddali swoje zdrowie i życie za to, by chiński reżim mógł pochwalić się światu nowoczesnymi stadionami – i bezprecedensowym miejskim smogiem. Razem pokażmy, że prawa człowieka nie są nam obce!
- Każda i każdy z nas może pokazać, że nie jest nam obojętne łamanie elementarnych praw człowieka – mówi Bartłomiej Kozek, przewodniczący koła i członek Zarządu Krajowego Zielonych. - W ten wyjątkowy dzień – dzień, który w starożytnej Grecji zwiastował pokój i zawieszenie wszelkich waśni - nie wolno zapomnieć o cierpieniach chińskich więźniów politycznych, terrorze kulturowym w Tybecie i Sinciangu, dewastacji przyrody i wyzysku ekonomicznym, które panują w Państwie Środka. Chiny to kraj, w którym nadal wykonywana jest kara śmierci, a cenzura internetu uniemożliwia mieszkankom i mieszkańcom dostęp do niezależnych źródeł informacji.
- Uważamy, że przez ten jeden dzień możemy wskrzesić ideę olimpijską tu, w Warszawie – dodaje Irena Kołodziej, przewodnicząca warszawskich Zielonych - oddając cześć wszystkim tym, którzy zginęli z powodu pragnienia wolności. Zapalmy znicze, przynieśmy kwiaty, ubierzmy się na pomarańczowo. Możemy jednak wcielać idee olimpijskie także poprzez własne działanie. Biegajmy, skaczmy, jeźdźmy na rowerze i pływajmy! W ten sposób duch sportowej rywalizacji pojawi się także u nas.
Zieloni zapraszają na imprezę pod ambasadą chińską. Przewidziany jest m.in. spektakl Komuny Otwock, a później, ok. 20.30 - przygotowany przez Zielonych happening pt. „Fortune Cookies for China” (Ciasteczka z wróżbą dla Chin). Pamiętajmy o wszystkich tych, którzy oddali swoje zdrowie i życie za to, by chiński reżim mógł pochwalić się światu nowoczesnymi stadionami – i bezprecedensowym miejskim smogiem. Razem pokażmy, że prawa człowieka nie są nam obce!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz