W piątkowe przedpołudnie (11.10.2013) w warszawskim Eco Barze Green Peas, przy ul. Szpitalnej 5 miało miejsce Śniadanie Prasowe. Gospodyniami było pięć niezwykłych, młodych kobiet z rewolucyjnej formacji muzycznej o intrygującej nazwie Same Suki. Zespół powstał na początku 2012 roku. Nazwa kapeli nawiązuje do staropolskiego instrumentu smyczkowego: suki biłgorajskiej. Niejako matką chrzestną zespołu została współprzewodnicząca warszawskich Zielonych i mama jednej z członkiń kapeli Elżbieta Hołoweńko, która wymyśliła nazwę Same Suki.
W skład pięcioosobowej grupy wchodzą: Magdalena Wieczorek-Duchewicz - śpiew, Marta Sołek - suka biłgorajska, fidel płocka, gadułka, Helena Matuszewska - suka biłgorajska, rebab turecki, skrzypce, Justyna Meliszek - wiolonczela, śpiew, Patrycja Napierała - bębny obręczowe, cajon, stopa perkusyjna, instrumenty perkusyjne. W maju 2012 roku Same Suki zdobyły nagrodę specjalną w konkursie Polskiego Radia Nowa Tradycja - sesję nagraniową w studiu Polskiego Radia, ufundowaną przez Program 2 PR. W czerwcu tego roku Same Suki wygrały konkurs IV Dragon Folk Fest w Poznaniu, zdobywając Złotą Fujarę.
Na początku października 2013 roku ukazała się ich pierwsza płyta zatytułowana "Niewierne". Znajduje się na niej dziesięć utworów. Punktem wyjścia są polskie melodie ludowe, zagrane jednak w niezwykle nowoczesny sposób i w pomysłowych aranżacjach. Prowokujące artystycznie, oparte o ludową poetykę i lirykę teksty, mówią o współczesnych, aktualnych sprawach, o postrzeganiu świata z kobiecego punktu widzenia.
Niekonwencjonalny sposób opowieści, nasycony ekspresją i żeńskim wokalem sprawia, że piosenki nie dają się jednoznacznie umiejscowić w muzycznym nurcie. Stanowią swoisty konglomerat wielu gatunków, od ludowych, poprzez klasyczny, ethno, po nurt współczesny. Wyjątkowe brzmienie zespołu, to wynik szerokiej gamy instrumentów akustycznych ale również oryginalny sposób interpretacji i świeży, mocny głos wokalistki.
Same Suki to młode, dobrze wykształcone muzycznie kobiety, związane z miejską ekologią i przestrzenią, o mocnych charakterach i barwnej, dziewczęcej osobowości. Ich ostatni koncert w Czarnej Perle na Woli, który odbył się parę godzin po śniadaniu prasowym spotkał się z owacyjnym przyjęciem publiczności. Ogromny potencjał żeńskiej kapeli przysparza im sympatię szerokiego grona odbiorców i pozwala się cieszyć powszechnym uznaniem.
Ciekawą historię ma suka biłgorajska, która leży u źródeł powstania zespołu. Ponownego odkrycia tego zapomnianego, staropolskiego instrumentu muzycznego dokonała prof. Maria Pomianowska z Akademii Muzycznej w Krakowie. Od 3 lat istnieje klasa fideli kolanowych, a pierwszą na świecie jej absolwentką, jest jedna z członkiń kapeli Same Suki Marta Sołek.
Ten żeński, świetny i bardzo oryginalny zespół muzyczny z Warszawy, dopiero wkracza na rynek muzyczny. Z całą pewnością ich muzyka wykracza daleko poza folkową niszę.
Ich znakomite teksty, oryginalne brzmienie to nie jedyne atrybuty zespołu Same Suki. Musicie się koniecznie o tym przekonać sami, kupując płytę, śledząc ich wydarzenia na stronie internetowej www.samesuki.pl, a przede wszystkim idąc na ich koncerty, które są pełnymi ekspresji i dobrolubnych fluidów małymi happeningami. Bardzo polecam!
Ba Falenciak
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz