22 lipca 2011

Krótki przewodnik po ratowaniu miast

Zamiast rozpisywać się na temat kolejnej ciekawej, liczącej sobie 20 stron publikacji brytyjskiej Fundacji Nowej Ekonomii, postanowiłem, że najlepiej będzie przetłumaczyć (korzystając z licencji Creative Commons) jej podsumowanie. Zawarte w broszurze "Ten Steps to Save the Cities" pomysły można by - rzecz jasna przy odrobinie politycznej woli, tak na szczeblu lokalnym, jak i centralnym, spróbować wdrożyć i w Polsce, szczególnie w miejscowościach, zmagających się po dziś dzień ze skutkami deindustrializacji i depopulacji. Można tez pomarzyć na temat ponownych inicjatyw chociażby na warszawskiej Pradze Północ...

***

Istnieje pilna potrzeba dla miast Wielkiej Brytanii - szczególnie na północy kraju - nowego zestawu bodźców ekonomicznych do zapoczątkowania lokalnej odnowy. Ministerstwa nie mają takich planów. Same miasta często sądzą, że muszą cierpliwie czekać na moment, gdy rząd lub cykl koniunktury ekonomicznej wyciągnie je za uszy.

Wyłania się nowa agenda ekonomiczna, często oparta na przykładach z odnoszących największe sukcesy miast Europy oraz obu Ameryk, która pozwoliłaby miastom na odzyskanie kontroli nad ich sytuacją ekonomiczną. Oto zarys tego planu. Będzie on się różnił w zależności od miejsca wdrażania - to podstawa dla jego sukcesu - lecz podstawowe pomysły łatwo wyodrębnić i podsumować w formie następujących propozycji:

1. Odbudowa lokalnych gospodarek poprzez zatkanie dziur, przez które wyciekają lokalne pieniądze. Sposób, w jaki pieniądze krążą na danym obszarze jest równie ważny jak ich ilość w obiegu. Tradycyjna ekonomia sugeruje, że miasta powinny się specjalizować. Może to być dobrym pomysłem dla największych przedsiębiorstw, ale jest nieadekwatnym rozwiązaniem dla lokalnych biznesów. Najlepszym rozwiązaniem dla nich jest nie specjalizacja, ale budowanie różnorodności i poszukiwanie sposobów na zastępowanie produktów z importu.

2. Wytwarzanie lokalnej różnorodności i wyjątkowości. Zbyt wiele spośród naszych miast poświęciło swoją wyobraźnię i zasoby na to, by wyglądać tak samo jak inne. Ponieważ różnorodność ekonomiczna pomaga pieniądzom krążyć w lokalnym obiegu ważne jest, by wszelkie nowe inwestycje uwzględniały jakość życia, wyjątkowość oraz wskaźniki zrównoważonego rozwoju w ich procesie planowania, a także by każda nowa inicjatywa handlowa poszerzała, nie zaś ograniczała, różnorodność miejskich ulic handlowych.

3. Zwalczanie lokalnych monopoli dla rozwoju przedsiębiorczości. Jednym z powodów, dla których nasze lokalne gospodarki tak cienko przędą jest fakt, że wiele miast promowało inwestycje, które w rozrachunku netto prowadziły do zmniejszenia ilości miejsc pracy, jako kreatorów rozwoju.

4. Organizowanie wsparcia dla biznesu, poradnictwa dla każdego sąsiedztwa. "Trenerzy", wspierani przez lokalnych przedsiębiorców, osoby pracujące w sektorze bankowym oraz lokalne wolontariuszki i wolontariuszy, pomogliby w ominięciu barier utrudniających rozpoczęcie działalności gospodarczej, budując sieci społeczne, które odnosiły sukces w innych miejscach.

5. Wykorzystanie lokalnych surowców do zbudowania nowej, lokalnej struktury kredytowej. Brytyjskie przedsiębiorstwa są dziś w słabszej pozycji niż ich konkurencja w USA czy w Niemczech, a także innych krajach, brak nam bowiem odpowiedniej struktury kredytowej. Prawdziwym problemem nie jest brak kapitału, ale brak instytucji zdolnych do pożyczania go (małym i średnim przedsiębiorstwom).

6. Inwestycje w lokalną energię. Aktualnie jedynie 0,01% elektryczności w Anglii wytwarzana jest przez komunalne, odnawialne źródła energii, pomimo dużych możliwości instalowania stosownej infrastruktury na miejskiej ziemi i na budynkach. W Niemczech analogiczny wskaźnik jest stokrotnie wyższy.

7. Wykorzystywanie odpadów jako surowców dla nowych przedsiębiorstw. Tradycyjna ekonomia ogranicza swoje zainteresowania do momentów, w którym pojawiają się pieniądze i w którym produkt zostaje zużyty. Miasta są często ślepe na potencjalną wartość tego, co jest marnowane i wyrzucane - a gdzie pojawia się potencjał dla przedsiębiorczości.

8. Wykorzystanie wydatków sektora publicznego do maksymalizacji lokalnych przepływów pieniędzy. Upewnijmy się, że kontrakty sektora publicznego budują lokalną gospodarkę i zapewniają stały dostęp do zasobów ekonomicznych na obszarach pogrążonych w stagnacji.

9. Doprowadźmy do uruchomienia zestawu nowego rodzaju pieniędzy. Udane wzorce działają dziś na całym świecie, utrzymując lokalną cyrkulację pieniądza i zapewniając niezależność wykluczonym społecznościom. Mogą one umożliwiać zaciągnięcie niskooprocentowanego bądź wolnego od odsetek kredytu, a w niektórych krajach opierają się na nich całe sektory gospodarki.

10. Eksperymenty z nowymi rodzajami tworzenia kredytowania dla korzyści lokalnej społeczności. Koniecznością stanie się wytwarzanie przez regionalne gospodarki nowego rodzaju publicznych pieniędzy, wolnych od oprocentowania, przydatnych na wyzwania potencjalnych katastrof ekonomicznych, jako podstaw kredytów umożliwiających odbudowę infrastruktury produkcyjnej na lokalnym poziomie.

Nie wszystkie z tych propozycji da się wdrożyć już jutro, a już na pewno nie bez wsparcia władz centralnych. Zapewnienie nowych rodzajów działań antykryzysowych oraz ich dostępności regionom nie jest czymś, co władze lokalne mogą sobie zapewnić samodzielnie. Doprowadzenie do tego, by banki zaczęły finansować nową infrastrukturę dla bankowości społecznościowej - zdolnej do wspierania rynku małych i średnich przedsiębiorstw, tak jak już czyni ona w Stanach Zjednoczonych - wymaga co najmniej współpracy między poszczególnymi podmiotami sektora bankowego.

Cała reszta może zostać zrealizowana dzięki posiadającym wyobraźnię i wybiegającym w przyszłość miejskim włodarzom, i to zrobiona natychmiast, wykorzystując nowe uprawnienia udostępnione samorządom przez Localism Bill. Wszystkie te idee są już praktykowane w różnych miejscach świata. Nie doszło jeszcze do ich połączenia przez oświecone władze miejskie, co pozwoliłoby im na wydobycie się z recesji. To dla nich wielkie wyzwanie, a wyzwaniem dla nas - pracujących nad nową ekonomią, jest możliwie jak najlepsze ich wspieranie.

Brak komentarzy:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...