28 lipca 2014

Nawratek o architekturze dobra wspólnego

W minioną sobotę publiczność Zielonego Jazdowa do swojej koncepcji architektury radykalnej próbował przekonać Krzysztof Nawratek – architekt i teoretyk miasta, wykładowca w School of Architecture, Design and Enviroment na Uniwersytecie w Plymouth. Nawratek nawiązywał do myśli autorów podkreślających wagę koncepcji dobra wspólnego, takich jak Micheal Hardt, Antonio Negri czy Bruno Latour. Odrzucał jednocześnie podejście konfliktowe, odwołujące się do Carla Schmitta. Krzysztof Nawratek powoływał się też – choć nie bezkrytycznie – na dorobek egalitarnego nurtu w obrębie modernizmu, który kładł nacisk na społeczną misję architektury. Zadaniem architektury powinno być w ocenie prelegenta wykreowanie przestrzeni inkluzywnej, z której nikt nie będzie wykluczony. Podczas wykładu Krzysztof Nawratek ilustrował abstrakcyjne idee dotyczące architektury dobra wspólnego konkretnymi przykładami już istniejących budynków oraz projektami stworzonymi przez studentów szkoły architektury Uniwersytetu w Plyomouth.

                                          

Radykalna architektura w ocenie Nawratka musi wykroczyć poza dychotomiczny podział przestrzeni na prywatną i publiczną.  Dychotomia ta jest z natury konserwatywna, a ponadto budzi skojarzenia z prawnym rozumieniem własności. Projekt architektury odwołującej się do tego, co wspólne, wykracza poza dualizm przestrzeni prywatnej i publicznej. Jednocześnie architektura oparta na idei tego, co wspólne, nie rezygnuje z postulatu ochrony intymności. Nawratek odrzuca koncepcję przestrzeni homogenicznej, pozbawionej wszelkich podziałów, jako utopijną i kontrproduktywną. Przykładem architektonicznej realizacji wykraczającej poza dychotomie prywatne/publiczne jest  osiedle elemental w Chile. Idea przewodnia tego projektu polega na zaplanowaniu części wspólnej budynku, zostawiając jednocześnie pustą przestrzeń do zagospodarowania przez użytkowników. Rozwiązanie to sprawdziło się w biednych dzielnicach, których mieszkańcy dysponowali dużymi umiejętnościami technicznymi, pozwalającymi na dokończenie budowy według własnego uznania.

„Horyzontem architektury inkluzywnej jest absolut wielofunkcyjności” – wywodził Krzysztof Nawratek. Postulat wielofunkcyjności architektury to być może najciekawsza koncepcja Nawratka. Jest to idea antymodernistyczna, kwestionująca sens ścisłego podziału na strefy i oddzielana od siebie różnych typów aktywności. Architektura radykalna, przekonywał Nawratek, powinna mnożyć funkcję projektowanych budynków, a tym samym również maksymalizować różne możliwości korzystania z istniejącej przestrzeni. Postulat ten zrozumiemy lepiej, jeżeli przyjrzymy się działaniu architektury ekskluzywnej, dążącej do wykluczenia określonych sposobów korzystania z przestrzeni oraz pewnych kategorii użytkowników. Jaskrawym przykładem takiej praktyki było mocowanie przez hipermarkety Tesco kolców przeciwko londyńskim bezdomnych. Możliwy jest jednak odwrotny sposób postępowania. Jeden z prezentowanych przez Nawratka projektów zakładał, że budynek fabryki udostępnia bezdomnym za darmo ciepło powstające w procesach przemysłowych. Innym przykładem łączenia funkcji jest budynek biblioteki Delft w Mecanoo, którego duży zielony dach stanowi zarazem przestrzeń rekreacyjną. Architektura dążąca do mnożenia różnych funkcji projektowanej przestrzeni nie musi być też bardzo droga. Chodzi w niej między innymi o bardziej efektywne wykorzystywanie możliwości już istniejących budynków.

Inkluzywna architektura obejmuje również środowisko przyrodnicze.  Nawratek nawiązywał do idei ekologii przemysłowej, która polega na takim organizowaniu procesów produkcyjnych, żeby odpady z jednego cyklu produkcyjnego były ponownie wykorzystywane w kolejnym cyklu. Ideałem ekologii przemysłowej jest więc produkcja stanowiąca obieg zamknięty, która nie stanowi obciążenia dla środowiska. Największym przedsiębiorstwem tego typu jest Kalundborg Industrial Symbiosis. 

                                Mapa procesu produkcyjnnego w Kalundborg Symbiosis, źródło: wikipedia.

Mottem radykalnie inkluzywnej architektury dobra wspólnego, za którą opowiada się Krzysztof Nawratek,  jest hasło: „Nikt i nic nie jest odpadem. Wszystko i wszyscy powinni być częścią nowego świata”.

Maciej Kassner

Brak komentarzy:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...