9 marca 2013

Wszystkich nas nie spalicie - symboliczne pożegnanie Joli Brzeskiej w drugą rocznicę śmierci


2 marca 2013 roku o godzinie 12 przy ulicy Nabielaka 9 w Warszawie, przed budynkiem w którym mieszkała działaczka lokatorska Jola Brzeska, spotkali się jej przyjaciele oraz ludzie, których Jola wciąż inspiruje do walki.

W czasie spotkania odczytano wspomnienie Joli Brzeskiej ze smutnym memento "lokatorzy umierajcie stąd, palcie się albo walczcie". Wśród osób odczytujących tekst wspomnienia autorstwa Ewy Andruszkiewicz był działacz warszawskich Zielonych Karol El Kashif.



Jolanta Brzeska:

Mieszkanka Warszawy, założycielka Warszawskiego Stowarzyszenia Lokatorów, broniącego najemców lokali miejskich i zreprywatyzowanych przed podwyżkami czynszów i eksmisją. Jedna z pierwszych i najbardziej aktywnych osób działających na rzecz praw mieszkańców Warszawy do godnego życia w mieście. Kamienica, w której mieszkała Jolanta, została oddana przez władze miasta w ręce Marka Mossakowskiego - profesjonalisty od roszczeń, powszechnie znanego z nękania lokatorów kilkudziesięciu już budynków, które przejął w całej Warszawie. Jak wielu innych lokatorów oddanych przez władze, Jolanta nie była w stanie spłacać wywindowanych do niebotycznego poziomu czynszów.

Jola walczyła nie tylko w swojej sprawie - chciała ujawniać problemy takie, jak jej własny - sytuacje lokatorów, którzy dostali się w ręce prywatnych właścicieli kamienic. Jak wielu innych, miasto oddało ją jak towar, oddała jej kamienicę bez wahania (wszystkie inne kraje postkomunistyczne rozwiązały problem roszczeń ustawą o niewielkim odszkodowaniu) a także odmówiło przyznania jej lokalu komunalnego, choć było jasne, że jej skromna emerytura nie pozwoli na najem lokalu na rynku komercyjnym. Mimo pierwotnej wersji policji o domniemanym samospaleniu, dziś wiadomo już że Jolanta została zamordowana. Wciąż jednak wyjaśnieniu jej sprawy towarzyszą trudności. Technik kryminalny analizujący ciało Joli także nie żyje, domniemuje się jego samobójstwo. Do tej pory nie zapadł żaden wyrok, nie wystosowano żadnego oskarżenia. 

Bez wątpienia jednak Jola była ofiarą bezwzględnej polityki miasta, która traktuje mieszkańców jak byle towar, nie konsultuje z nimi podstawowych decyzji na ich temat, nie oferuje żadnego wsparcia. Jolanta jest symbolem, gdyż jej los jest losem tysięcy lokatorów, którzy znaleźli się w takiej samej sytuacji jak ona. To ludzie, których życie i zdrowie zniszczyła bezduszna polityka lokalowa władz Warszawy.

Relacja z pożegnania Joli Brzeskiej w drugą rocznicę śmierci dostępna jest we wpisie z dnia 2 marca 2013.

Brak komentarzy:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...