Chcemy zakazu stosowania foliówek.
Świat odchodzi od foliówek. Takie decyzje podejmują duże miasta np. niedawno Deli, jak i państwa.
Od niedzieli, po sześciomiesięcznym okresie przejściowym, w Kenii obowiązuje całkowity zakaz produkcji, sprzedaży oraz użytkowania toreb plastikowych. Grożą za to jedne z najwyższych kar na świecie: grzywna do wysokości 38 tys. USD zamienna na 4 lata więzienia, jednak policji przykazano na razie nikogo nie aresztować, a jedynie konfiskować wszystkie zauważone foliówki. Wcześniej zakaz stosowania cienkich toreb foliowych został wprowadzony m. in. w RPA, Indiach, Maroku oraz Bangladeszu, cierpiącym wcześniej plagę powodzi wywołanych właśnie plastikowymi torebkami.
Najwyższy czas by problemem foliówek zajęła się Warszawa i Polska!!!
Od niedzieli, po sześciomiesięcznym okresie przejściowym, w Kenii obowiązuje całkowity zakaz produkcji, sprzedaży oraz użytkowania toreb plastikowych. Grożą za to jedne z najwyższych kar na świecie: grzywna do wysokości 38 tys. USD zamienna na 4 lata więzienia, jednak policji przykazano na razie nikogo nie aresztować, a jedynie konfiskować wszystkie zauważone foliówki. Wcześniej zakaz stosowania cienkich toreb foliowych został wprowadzony m. in. w RPA, Indiach, Maroku oraz Bangladeszu, cierpiącym wcześniej plagę powodzi wywołanych właśnie plastikowymi torebkami.
Najwyższy czas by problemem foliówek zajęła się Warszawa i Polska!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz