28 listopada 2013

Ogród Krasińskich: Apel do Ambasadora Norwegii

Warszawscy Zieloni wraz z innymi społecznikami zaapelowali do Ambasadora Norwegii o sprawdzenie, czy środki z Norweskiego Mechanizmu Finansowego wydatkowane przez Ratusz m.st. Warszawy na przeprowadzenie konsultacji społecznych, m.in. konsultacji w sprawie Ogrodu Krasińskich, zostały wydane zgodnie z przeznaczeniem.


Jego Ekscelencja,

Karsten Klepsvik
Ambasador poselstwa
Królestwa Norwegii w Warszawie

Warszawa, 26.11.2013

Szanowny Panie Ambasadorze,

Z wielkim zdziwieniem odkryliśmy, że część fasadowych konsultacji społecznych w sprawie rewaloryzacji Ogrodu Krasińskich, podczas których zatajono przed mieszkańcami i mieszkankami Warszawy rzeczywistą skalę wycinki drzew w tym parku (wycięto ich aż 505!), finansowało Królestwo Norwegii w ramach funduszy norweskich („Norway Grants”).

Konsultacje społeczne prowadzono na „stronie platformy internetowej do konsultacji społecznych” w okresie od 18.02 do 11.03.2011 roku, gdzie można było zgłaszać swoje uwagi on-line.
To oznacza, że za pieniądze norweskich podatniczek i podatników przeprowadzono „konsultacje społeczne” wycinki 505 drzew w parku, który liczył 1247 drzew. Jak to określił prof. Marcin Ryszkiewicz z Muzeum Ziemi PAN: „Barbarzyńcy weszli do ogrodu”.

Podczas konsultacji społecznych mieszkańców i mieszkanki Warszawy informowano m.in., że „(…) przy odtwarzaniu historycznych osi widokowych obowiązuje zasada etapowości usuwania drzew koniecznych do odsłonięcia widoku. (…) wśród drzew (…) do usunięcia z powyższego powodu znajdzie się egzemplarz cenny, należy go pozostawić do jego naturalnej śmierci i nie zastępować nowym drzewem” (strona internetowa konsultacji - sekcja „Zapraszamy do składania uwag”).

Ludzie rozumieli, że zostaną usunięte wyłącznie drzewa naprawdę zagrażające bezpieczeństwu, a inne zostaną pozostawione aż „do naturalnej śmierci”. Warto podkreślić, że Stołeczny Konserwator Zabytków, który wydał zgody na wycinkę drzew i krzewów, otrzymał nieodpłatnie inwentaryzację od Narodowego Instytutu Dziedzictwa (dawnego Krajowego Ośrodka Badań i Dokumentacji Zabytków) oraz wytyczne, zalecające jedynie prześwietlenie, a nie wycinkę starodrzewu. Mimo to zlecono przeprowadzenie nowej inwentaryzacji na kwotę 95 tys. zł.

Ostatecznie na przełomie listopada i grudnia 2012 roku, z dnia na dzień wycięto nie 337 drzew, jak do dziś twierdzą władze, w tym dyrektorka ZTP, pani Renata Kaznowska, ale aż 505 drzew i 6 200 m² krzewów (prawie wszystkie krzewy), czyniąc w ten sposób spustoszenie w pięknym, zabytkowym Ogrodzie Krasińskich . Rzecz to niespotykana w ogrodach zabytkowych, gdzie drzewostan zastępuje się przez dziesięciolecia. Spustoszono w ten sposób piękny, zabytkowy Ogród Krasińskich, co spotkało się z potępieniem Głównego Konserwatora Zabytków.

Strona internetowa, na której prowadzono konsultacje społeczne, powstała dzięki wsparciu udzielonemu przez Norwegię w ramach Norweskiego Mechanizmu Finansowego w okresie od czerwca 2009 do kwietnia 2011 roku.

Z badań wynikało, że 60 proc. mieszkańców i mieszkanek sprzeciwiało się budowie ogrodzenia parku (Raport z badań psychologów środowiskowych, s. 12), natomiast za jego postawieniem opowiedziało się 37 proc. Mimo to burmistrz dzielnicy Śródmieście, pan Wojciech Bartelski, 13.04.2011 roku, w okólniku skierowanym do dyrektor ZTP Renaty Kaznowskiej, podjął decyzję o „bezwzględnym nakazie zaprojektowania ogrodzenia całego obiektu” – wbrew wynikom konsultacji społecznych.

Za 2 mln zł zbudowano bezsensowne bizantyjskie ogrodzenie, pomimo powszechnych protestów mieszkańców i mieszkanek, interpelacji poselskich i wariantu alternatywnego proponowanego przez Niezależną Radę Ochrony Zabytków, zapewniającego ciszę żywopłotu zamiast żelaza i betonu.

Z niewiadomych przyczyn konkurs wygrała firma, która zaprojektowała „rewitalizacje” Ogrodu Krasińskich za 8 milionów. Obecnie ten sam projekt jest realizowany za 16 milionów.
Teraz Centrum Komunikacji Społecznej prowadzi konsultacje dotyczące regulaminu użytkowania Ogrodu Krasińskich (m.in. zamykanie parku na noc, wpuszczanie zwierząt do parku).

Pragniemy podkreślić, że konsultacje społeczne w sprawie Ogrodu Krasińskich już się odbyły i większość osób chciała Ogrodu otwartego dla wszystkich, bez wykluczania kogokolwiek. Władze dzielnicy próbują forsować za wszelką cenę swoją wizję Ogrodu Krasińskich, nie licząc się z opinią mieszkanek i mieszkańców, ignorując wyniki konsultacji społecznych i nie bacząc na to, że w ten sposób podważają zaufanie obywatelek i obywateli do idei konsultacji społecznych.

W związku z zaistniałą sytuacją zwracamy się do Pana Ekscelencjo z zapytaniem, czy środki wydatkowane przez Ratusz m.st. Warszawy na konsultacje społeczne w ramach Norweskiego Mechanizmu Finansowania, m.in. na przeprowadzenie konsultacji społecznych w sprawie rewaloryzacji Ogrodu Krasińskich, zostały wydane zgodnie z celami programu i jego przeznaczeniem?

Bardzo liczymy na zajęcie stanowiska w tej sprawie. Konsultacje społeczne są bardzo ważnym narzędziem włączania mieszkanek i mieszkańców w proces podejmowania decyzji, angażowania ich w sprawy miasta. Finansowanie fasadowych konsultacji społecznych jest marnotrawieniem publicznych pieniędzy.

Zależy nam bardzo na tworzeniu miasta przyjaznego mieszkankom i mieszkańcom, w którym ich głos będzie się rzeczywiście liczył.

Z wyrazami głębokiego szacunku,

Ewa Sufin-Jacquemart, prezeska Fundacji Strefa Zieleni;
Marcelina Zawisza i Marek Matczak, przewodniczący warszawskiego koła Zielonych;
Karol el Kashif, grupa Zielona Moc;
Jan Śpiewak, Miasto Jest Nasze;
Marcin Budzyński, Stowarzyszenie na rzecz Krajobrazu Kulturowego, Zrzeszenie Studentów Polskich UW;
Joanna Mazgajska, Towarzystwo Ochrony Herpetofauny Tryton;
Bogumił Kolmasiuk, Ostra Zieleń

Brak komentarzy:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...