18 maja 2009

Wspólnie obrońmy Pole Mokotowskie!

List otwarty do Prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz i Radnych m.st. Warszawy w sprawie Pola Mokotowskiego

Podpisz go i Ty!

Szanowna Pani Prezydent,
Szanowni Radni Warszawy,

z zaniepokojeniem przyjęliśmy informacje prasowe o planach zabudowy Pola Mokotowskiego na terenie, który trafił w ręce prywatnego inwestora. Teren ten od wielu lat służy mieszkankom i mieszkańcom Warszawy jako ogólnodostępny obszar rekreacyjny, miejsce wypoczynku i spotkań. Stanowczo protestujemy przeciwko ograniczeniu jego powierzchni i wyrażeniu zgody na zabudowę mieszkaniową i biurową.

Pole Mokotowskie ma szansę stać się warszawskim Central Parkiem, wymaga to jednak rozważnej polityki ze strony władz miasta, polegającej na inwestowaniu w tereny zielone i trosce o wspólną przestrzeń publiczną. W tej chwili jedyną szansą na ochronę Pola Mokotowskiego przed rozparcelowaniem jest jak najszybsze uchwalenie przez Radę Miasta planu zagospodarowania przestrzennego parku, który od ponad roku czeka na decyzję władz Warszawy. Wymaga to także szybkiego zaopiniowania projektu przez rady dzielnic Śródmieście, Ochota i Mokotów.

W związku z powyższym zwracamy się do Pani Prezydent i Radnych m.st. Warszawy z apelem o przyspieszenie prac związanych z przyjęciem planu zagospodarowania przestrzennego Pola Mokotowskiego, a także o skuteczne wyegzekwowanie zakazu grodzenia części parku przez prywatnego inwestora.

Pole Mokotowskie jest dobrem wspólnym wszystkich mieszkanek i mieszkańców Warszawy i jako takie powinno podlegać szczególnej ochronie.

Z poważaniem,
Agnieszka Grzybek
, Przewodnicząca Zielonych

Bartłomiej Kozek, przewodniczący warszawskich Zielonych
Irena Kołodziej, przewodnicząca warszawskich Zielonych

***

Zieloni: Bronimy Pola Mokotowskiego przed parcelacją

Warszawscy Zieloni zaapelowali do Prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz i Radnych m.st. Warszawy o jak najszybsze uchwalenie planu zagospodarowania Pól Mokotowskich, co jest w tej chwili jedyną szansą na ochronę parku.

- Historia z Polami Mokotowskimi jest przykładem braku rozważnej polityki ze strony władz miasta wobec wspólnej przestrzeni publicznej. Pola już dawno mogłyby się stać warszawskim Central Parkiem, gdyby odpowiednio szybko został uchwalony ich plan zagospodarowania – stwierdziła Agnieszka Grzybek, przewodnicząca Zielonych. – Niedawno mieszkańcy Warszawy toczyli walkę o zachowanie Parku Świętokrzyskiego, który władze Warszawy chciały zabetonować, teraz na skutek rozwlekłości procesu decyzyjnego, Polom Mokotowskim grozi parcelacja. Dlatego apelujemy o jak najszybsze uchwalenie planu ich zagospodarowania – dodała.

- Polityka gospodarowania przestrzenią miejską w Warszawie od dawna budzi nasze zastrzeżenia. Fakt, że niecałe 25 proc. Warszawy ma plany zagospodarowania przestrzennego, umożliwia niekontrolowaną sprzedaż gruntów miejskich i kurczenie się wspólnej przestrzeni w mieście, która powinna służyć wszystkim mieszkankom i mieszkańcom – powiedział Bartłomiej Kozek, przewodniczący warszawskiego koła Zielonych. – Jeśli władze Warszawy nie przyjmą jak najpilniej planu zagospodarowania Pól Mokotowskich, park zostanie zniszczony. Ciekawe, jaki następny park pójdzie pod młotek – dodał.

- Pola Mokotowskie od wielu lat są miejscem spotkań warszawianek i warszawiaków. Tę wspólną przestrzeń należy nie tylko chronić, ale także rozważnie w nią inwestować – powiedziała Irena Kołodziej, przewodnicząca warszawskiego koła Zielonych. – Proponujemy władzom Warszawy – i Pani Prezydent, i Radnym – zorganizowanie okrągłego stołu w sprawie polityki miasta wobec terenów zielonych – dodała.

Brak komentarzy:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...