Analizę jak sądzę warto zacząć od podziału na rozdziały. Jest ich sześć, a cały manifest zaczyna ekonomia. Są tam pomysły na internalizację kosztów zewnętrznych, wprowadzenie podatku węglowego, który jednocześnie doprowadziłby (w ramach zielonej reformy podatkowej) do obniżenia opodatkowania pracy i kapitału zgodnie z hasłem, że "przeniesiemy podatki z aktywności, które cenimy na te, które uznajemy za szkodliwe". Przypomina się tu o konieczności ograniczania deficytu budżetowego, wychodzącej z zasady odpowiedzialności za los przyszłych pokoleń i spłacania długów, których odsetki uniemożliwiają wzrost inwestycji np. w walkę z biedą w kraju i poza nim. W dłuższym okresie czasu kanadyjscy Zieloni chcą zastąpić programy socjalne dochodem obywatelskim i przede wszystkim - zamienić główny wskaźnik ekonomiczny z PKB na GPI - Genuine Progress Indicator (Autentyczny Wskażnik Postępu), uwzględniający m.in. poziom ubóstwa, jakość służby zdrowia i edukacji. Chcą też ochrony praw pracowniczych i bardziej zrównoważonej gospodarki surowcami naturalnymi - np. zakazem eksportu surowego drzewa.
Następne "w kolejce" są zmiany klimatyczne. Otrzymujemy detaliczne wymienienie każdej możliwej gałęzi gospodarki i władz, które mogą przyczynić się do zmniejszania zakresu ocieplenia klimatu. Proponuje się refundowanie inwestycji budowlanych w termoizolacji, przejście na energetykę odnawialną przy jednoczesnej rezygnacji z atomu, wspieranie transportu pieszego, rowerowego i zbiorowego, regulacje rynku motoryzacyjnego zostrzające wymagania dotyczące emisji CO2 przez auta i pozostałych gazów szklarniowych przez przemysł. To tylko niektóre z tematów i pomysłów poruszonych w tym rozdziale.
Tuż za zmianami klimatycznymi idzie część dotycząca ochrony i rewitalizacji środowiska przyrodniczego. Poruszone w niej są kwestie jakości wody i powietrza (w tym uznania prawa dostępu do czystej wody za podstawowe prawo człowieka), zakaz komercyjnych połowów fok, nie dotyczący jednak tradycyjnych, utrzymujących się z łowiectwa wspólnot inuickich. Zieloni chcą zwiększenia powierzchni obszarów chronionych przyrodniczo i wzmocnienia egzekucji prawa w stosunku do osób nielegalnie zabijających gatunki chronione i zagrożone wymarciem.
Zaraz potem przychodzi czas na Ludzi. Główną treścią działu jest ochrona i poprawa jakości życia klasy średniej, polityka prorodzinna, w tym opieka nad dziećmi i osobami starszymi, publiczna służba zdrowia i sprzeciw wobec jakiejkolwiek jej prywatyzacji pod przykrywką ustaleń na poziomie NAFTA (a w ramach tego podrozdziału - zwiększenie wydatków na profilaktykę zdrowotną), analogiczny sprzeciw wobec prywatyzacji szkół i więziennictwa, zalegalizowanie marihuany połączone z intensywnymi programami na rzecz uświadomienia zagrożeń zdrowotnych związanych z paleniem, promowanie praw kobiet, mniejszości seksualnych i ludności rdzennej, walka z bezdomnością i ubóstwem - w szczególności dziecięcym.
Pozostałe dwa rodziały zajmują się kwestią polityki zagranicznej i reformy instytucjonalnej Kanady. Ten pierwszy zaleca zwiększenie nakładów na dyplomację, reformę ONZ, tworzącą dwuizbowe zgromadzenie parlamentarne i zapewniającą większą reprezentację Globalnego Południa w Radzie Bezpieczeństwa, zmianę charakteru misji w Afganistanie z kontrolowanej przez NATO na ONZ-owską z udziałem żołnierzy z krajów podobnych kulturowo, zezwolenie na hodowlę narkotyków tamże i ich wykup w celu zapewnienia potrzebującym środków znieczulających przy jednoczesnym promowaniu rolnictwa, wreszcie - utworzenia Sekretariatu Pokoju i dążenia do zupełnej eliminacji broni atomowej na świecie. Część wewnętrzna zakłada wzmocnienie autorytetu policji, koniec z "asymetrycznym federalizmem" i przejście na model konfederacji, wprowadzenie ordynacji proporcjonalnej w miejsce większościowej, wzmocnienie transparentności instytucji publicznych i odpowiedzialne zakupy tychże.
Cały program jest dostępny do ściągnięcia ze strony kanadyjskich Zielonych - po angielsku i po francusku, zgodnie ze wspieraniem bilingualizmu kraju i dążeniem do zachowania jego jedności. Wart jest lektury, stanowi bowiem esencję tego, czym zielona polityka jest i jak przełożyć się może na zmiany w rzeczywistości. Z racji ograniczonego miejsca nie podawałem tu konkretnych liczb i pomysłów, takich jak np. Generalny Audytor, sprawdzający efekty wprowadzanych ustaw. Kto chce - niech korzysta, lektura na pewno pozostawi dobre wrażenie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz